Abraham Rybak

W domowym archiwum zachował się taki "świstek" papieru. Przechował go dziadek, który mieszkał i gospodarował w okolicach Radzymina. Nie potrafię napisać tak pięknych słów, które dzięki Pana stronie i audycji w Tok fm mogłem przeczytać.

Mieszkańcy mitycznej krainy Polin

Pejzaż, który zarysowała w swoim filmie Dylewska wynika z głębokiej świadomości konfliktu tragicznego, w jaki uwikłany jest temat żydowski. Gotowy kontekst zmusza go do poruszania się po linii: milczenie – trauma.

Wspomnienie o anonimowym Żydzie

Tęsknię za Wami... za Waszymi pięknymi imionami, za Waszym pięknym językiem, za Waszą piękną muzyką. Pamiętam tę chwilę w synagodze we Włodawie, gdzie słuchając Waszej muzyki dotykałem Waszych rzeczy, ludzi których już nie ma i... tęskniłem. Tęskniłem do Was, Żydzi.

Wspomnienie o anonimowym Żydzie

Gdy katolickie cmentarze toną w blasku tysięcy zniczy, ja jestem na Placu Bohaterów Getta. Z małych świeczek układam znaki pamięci. Z potrzeby serca i dlatego, że głęboko wierzę, że tak trzeba. Mój 1 listopada.

Dora Szternberg

Piszę w imieniu kilkorga przyjaciół, z którymi przez ostatnie cztery miesiące studiowałam na uniwersytecie w Tel Avivie.

Julia Pirotte Sokólska, z domu Diament

Zgłaszam moją tęsknotę za Julią Pirotte Sokólską z domu Diament.

Dlaczego za nią tęsknię? Dlatego, że znałam ją osobiście, spotykałam ją w windzie, na klatce schodowej, na podwórku bloku przy ul. Puławskiej 43 w Warszawie.

Inwald

Od generacji panował na Śląsku status quo w przemyśle cynkowym: dwie rodziny, Fuerstenbergów i Inwaldów z Będzina. panowały na rynku, według dawno ustalonego porozumienia.

Emma Sobolewska

W ub.r. 20 listopada minęła druga rocznica śmierci Emmy Sobolewskiej. Była dla mnie osobą obcą, ale zwracałem sie do Niej - Babciu. Babcia Emma była drobniutką Osóbką, nie wychodzącą poza próg domu.

Wspomnienie o anonimowym Żydzie

tęsknię za wami.

Abramek Koplowicz

Idąc alejami Yad Vashem ma się wrażenie, że spaceruje się po przedwojennej Polsce. Z Lwowa do Krakowa jest kilka kroków. Uderzające, że w Jerozolimie, stolicy obcego państwa, jest muzeum, które jest tak szalenie polskie.