Dobrodzień (Guttentag)
Za Żydami z przedwojennego Dobrodzienia tęskni moja znajoma- wspaniała, starsza pani... Wspomina lekarza pediatrę o nazwisku Wolf, weterynarza Hirscha, rodziny: Sidnerów, czy Eisderów których kuzyni byli właścicielami sklepów. Pamięta też Ninę Schwartz ze sklepu tekstylnego na rynku (dziś mieści się tam kwiaciarnia)oraz Kutnerów, którzy jako ostatni opuścili Dobrodzień, niestety nie dobrowolnie. Wspomina ich z tęsknotą, nostalgią, jako przyjaznych, dobrych ludzi... Prawdopodobnie nikt z nich nie przeżył wojny...
Autor: Dosia