Napisy wykonane na ścianach w całej Polsce
Tu prezentuję fotografie murali, które robię w różnych miejscach w Polsce, gdzie kiedyś mieszkali Żydzi. Masz ścianę? Zgłoś ją do nas: [email protected] albo pomaluj ścianę sam!
--------------------------------------------------------------------->>>
Jeden z ostatnich napisów w Warszawie zamalowany pod reklamę...
Niestety. Pierwszy historyczny napis Tęsknię... na Powiślu pod mostem na ulicy Kruczkowskiego został usunięty i zamalowany. To przy nim złapała mnie policja. Ten napis wykonałem w listopadzie 2009 roku, czyli przetrwał 2 lata. Został przykryty gruntem pod reklamę...
Może trzeba wrócić do malowania tych napisów, co? Czy ktoś chciałby pomóc?
Teraz:
Przedtem:
Komentarze: 5 / Dodaj swój komentarz
----------------
Warszawa, mur toru wyścigów konnych.
17 lipca 2010: Magdalena Gross, która oprócz bycia pracownikiem naukowym uniwersytetu Stanford w Californii jest też malarką ścienną, razem ze swoimi gośćmi ze Stanów Zjednoczonych i Polski malowali napis "Tęsknię..." na ścianie muru przy Puławskiej w Warszawie. Podczas malowania przy ścianie pojawiła się ekipa filmowa z Kanady, która realizuje film dokumentalny na temat Polaków, którzy dowiedzieli się, że mają pochodzenie żydowskie. Film reżyseruje Francine Zuckerman.
Pomysłem na mural było wezwanie do Warszawiaków, by obok napisu wpisywali nazwiska osób, za którymi tęsknią. Być może ze względu na odbywającą się w tym samym czasie w Warszawie paradę równości i niemiłosierny upał, frekwencja nie była duża. Obok napisu o swojej zaginionej rodzinie napisałaDeb Filler, żydówka z Nowej Zelandii.
Komentarze: 0 / Dodaj swój komentarz
----------------
Malowali mural w Lublinie.
Grupa dzieci i młodzieży pod okiem Magdaleny Gross malowała mural w Lublinie. Zajęło im to kilka dni od 12 do 16tego lipca.
Na zdjęciu Magdalena Gross.
24 marca 1942 roku Niemcy zabrali z ochronki przy ul. Grodzkiej 108 dzieci na Majdan Tatarski. Najmłodsze miały dwa, najstarsze osiem lat. Wszystkie zostały rozstrzelane. Był to jeden z etapów likwidacji getta na Starym Mieście. W 1947 roku szczątki pomordowanych dzieci zostały przeniesione na nowy cmentarz żydowski przy ul. Walecznych. Dawne miejsce kaźni znajdujące się w okolicach ul. Maszynowej przez lata było zapomniane. Historię okupacyjnej zbrodni zaczął przypominać dopiero Ośrodek Brama Grodzka - Teatr NN, m.in. organizując co roku symboliczny marsz ku pamięci pomordowanych dzieci - jego uczestnicy idą z ul. Grodzkiej na Tatary. - źródło gazeta.pl
Komentarze: 1 / Dodaj swój komentarz
----------------
Szczecin, rondo Giedroycia.
Napis wykonany przez sympatyka akcji Michała przy rondzie Giedroycia, w jednym z ruchliwszych w tym mieście. Napis znajduje się w dzielnicy Szczecina zwanej Niebuszewo, która niegdyś była zamieszkana licznie przez Żydów.
Brawo Michał!
Komentarze: 2 / Dodaj swój komentarz
----------------
Boisko szkolne w Cieszynie.
Przed zaplanowanym na 16 maja zdjęciem grupowym w Cieszynie wolunariusze pod wodzą Hanny Kolek wykonali ten wspaniały napis na boisku szkolnym.
I jeszcze zdjęcie z wnętrza szkoły, przed salą historyczną. Uczniowie szkoły sami zamieścili te ogłoszenia.
Komentarze: 0 / Dodaj swój komentarz
----------------
Odzyskajmy naszych Żydów!
Mordechaj Anielewicz niewątpliwie był Żydem. Był też syjonistą, działał w organizacjach syjonistycznych i chciał utworzenia niezależnego państwa Izrael.
Niewątpliwie jednak Mordechaj Anielewicz urodził się w Wyszkowie, mieszkał na warszawskim Powiślu, zrobił maturę w liceum na Nowolipkach i zginął śmiercią bohatera w zgliszczach warszawskiego getta, w bunkrze przy ulicy Miłej 18 (dziś ten adres to Miła 2).
Na jego grobie powiewają tylko izraelskie flagi. Dlaczego? Dlaczego nie ma nia nim polskich flag? Dlaczego to izraelscy turyści mają pamiętać o naszym chłopaku z Powiśla? Czy nie powinniśmy to przede wszystkim być my?
Rzucam więc hasło: Odzyskajmy naszych Żydów!
Nawet jeśli mówili w jidish, czytali torę i marzyli o wolnym Izraelu. Moim zdaniem Polak ma prawo marzyć o czym chce, mówić w jakim chce języku. Jeśli jednak rodzi się tu, żyje tu i umiera tu, jest nasz.
W nocy z 17 na 18 kwietnia na ścianie garażu obok grobu Mordechaja i kilkudziesięciu innych Wielkich Naszych Żydów namalowałem hasło "Tęsknię za Tobą, Żydzie!" i zatknąłem białoczerwoną flagę.
Widok z kurhanu:
Flaga zatknięta na grobie:
Plakat dla Mordechaja i innych leżących w gruzach warszawskiego getta:
Komentarze: 4 / Dodaj swój komentarz
----------------
Cieszyn
Napisy wykonane przez sympatyków akcji "Tęsknię..." na ścianach w Cieszynie przed zdjęciem grupowym, które zostanie zrobione w Cieszynie 16 maja 2010 roku. Zdjęcia nadesłane przez Hannę.
Komentarze: 0 / Dodaj swój komentarz
----------------
Pani Maria Dąbrowska zorganizowała malowanie napisu Tęsknię za Tobą, Żydzie w Dąbrównie.
Oto, co pisze: "Doświadczenie tego tworzenia, było dla nas czymś niesamowitym. Spotkało się z zainteresowaniem mieszkańców, ich życzliwością, a już szczególnie wzruszyli mnie policjanci, którzy pilnowali, żeby nikt nie przeszkadzał Linasowi. Dzięki temu, że cały dzień otwarta była synagoga, wchodzili do niej mieszkańcy, z zaciekawieniem oglądali jej wnętrze.
Napis na murze nie będzie długo, ponieważ dość szybko jesteśmy zobowiązani go usunąć.
Serdecznie pozdrawiam,
Maria Dąbrowska
Fundacja Zmiana"
Komentarze: 1 / Dodaj swój komentarz
----------------
Kraków.
Zdjęcie wykonane przez Magdalenę i Macieja Reputakowskich. Fotografie napisu z wiaduktu na ul. Radzikowskiego w Krakowie.
"Tęsknimy za Tobą, Żydzie.
Na co dzień o Tobie zapominamy, zajęci swoimi sprawami. Do czasu, gdy zobaczymy na murze rasistowski napis lub zastanowimy się nad prawdopodobnymi żydowskimi korzeniami naszej rodziny. Tęsknimy wtedy za Tobą jak za czymś, czego nie zdążyliśmy poznać i włączyć do swojego życia, choć było tuż obok nas."
Komentarze: 0 / Dodaj swój komentarz
----------------
Napis na pustostanie w Grodzisku Mazowieckim.
Ulica Żydowska - obok starego cmentarza.
Napis przy ulicy Lecha Zondka, przy deptaku.
Komentarze: 0 / Dodaj swój komentarz
----------------
Chorzów
Mural wykonany przez sympatyków akcji.
Napis znajduje się na murze opuszczonego budynku, stojącego tuż przy głównej drodze, łączącej Siemianowice Śląskie z Chorzowem. Miasta te są nam szczególnie bliskie - tu się urodziłyśmy, tu dorastałyśmy i tu wciąż mieszkamy. Jednak dopiero z czasem, wraz z zainteresowaniem kulturą i historią Żydów polskich - przyszła smutna refleksja. Że żyjemy tu tyle lat i nigdzie nie natrafiłśmy na żaden ślad, żadną wzmiankę o mieszkających tu przed wojną Żydach.
Po tych chorzowskich pozostała jedynie tablica pamiątkowa w miejscu zlikwidowanego kirkutu. Po Żydach siemianowickich - nie zostało nic. Społeczność żydowska w Siemianowicach Śl. była niewielka - okolo 140 osob wysiedlono w 1940 roku do getta w Jaworznie. Żydów chorzowskich było kilka tysięcy, wielu bardzo zasłużonych dla budowy i rozwoju miasta - oni również trafili do Jaworzna i Olkusza. Wszystkich czekał ten sam los - Auschwitz.
Dziś żyjemy tu jak gdyby nigdy nic. Chodzimy na hamburgera do chorzowskiego McDonalda, który stoi w miejscu dawnej synagogi, spalonej przez Niemców. Chodzimy też na spacer do parku Róż, gdzie parę metrów pod ziemią wciąż spoczywają ciała, których nie ekshumowano ze zlikwidowanego w latach siedemdziesiątych kirkutu.
Ale ta zbiorowa niepamięć nie udała się do końca. Bo chociaż ich nie spotkałyśmy osobiście, chociaż nam o nich nie opowiadano, chociaż nie znamy żadnych historii, nie mamy żadnych wspomnień, a ślad po nich zaginął - tęsknimy za nimi. I pamiętamy o tym, co utraciliśmy na zawsze i nieodwołalnie.
Katarzyna Kwiecień, Zuzanna Marczyńska
Komentarze: 0 / Dodaj swój komentarz
----------------
Barczew.
Wspaniały mural wykonany przez ochotniczkę. Na przeciwko szkoły podstawowej nr. 1 imienia Feliksa Nowowiejskiego.
W XIXw. Barczewo było miastem hipertolerancyjnym. Żyło tutaj ok. 5tyś. osób, stykały się ze sobą różne wyznania, azyl dla Żydów i protestantów. Synagoga została sprzedana na własność prywatną, przez co nie została zniszczona podczas Nocy Kryształowej.
Obecnie kultura żydowska jest zapomniana. W synagodze urządzono wystawę sztuki warmińskiej, cmentarz żydowski jest w stanie ruiny. A mieszańcy? Mural najwyraźniej rozumiany jest, jako przejaw chuligaństwa. Słowo ''żyd'' budzi oburzenie. Mi osobiście, jako osobie z Barczewa, jest wstyd za tutejsze społeczeństwo.
Tęsknię za Tobą, Żydzie, chociaż Cię nigdy nie spotkałam, nie miałam jak, ponieważ zostałeś stąd przepędzony. Tęsknię, bo byłeś tutaj, nikogo
nie skrzywdziłeś, pomagałeś miastu. Tęsknię i postaram się, by inni przypomnieli sobie o Tobie.
Tekst: Anastazja Kulińska.
Komentarze: 2 / Dodaj swój komentarz
----------------
Poznań
Mural wykonany przez ochotniczki w Poznaniu w okolicach synagogi przy Wronieckiej.
Tak wygląda stara synagoga, w której teraz jest basen miejski:
(foto: Magdalena Kosakowska)
Na przeciwko synagogi, po drugiej stronie ulicy Garbary pojawił się taki napis:
Wkrótce został zamazany:
(foto: Magdalena Kosakowska)
(foto: Magdalena Kosakowska)
Komentarze: 13 / Dodaj swój komentarz
----------------
Mural w Puławach.
Jak widać nie przeszkadza plenerowym sprzedawczyniom futer i innych ubrań.
Foto: Paweł Buczkowski, dziennikarz, Dziennik Wschodni.
Foto: Jasmina Wójcik, www.jasminawojcik.pl
Komentarze: 1 / Dodaj swój komentarz
----------------
Kazimierz Dolny nad Wisłą.
Cytuję za: http://www.wkazimierzudolnym.pl/tesknie-za-toba-zydzie.html
Wieczorem w Dniu Pamięci o Holokauście na murku przy rynku pojawił się napis - graffiti: TĘSKNIĘ ZA TOBĄ ŻYDZIE
Zdziwieni sprawdziliśmy w Internecie hasło i okazało się, że napis jest efektem akcji społecznej pod takim samym tytułem.
Przypuszczaliśmy, że rano coś się wokół niego będzie działo i nie inaczej: przez dobrą godzinę pan w kombinezonie zeskrobywał z muru słowo „Żydzie". Resztę zostawił.
<<< In the eveneing on the Holocaust Remembrance Day on a little wall at the square an inscription appeard: I MISS YOU, JEW! First thing in the morning, the word 'Jew' was taken away, anihilated by a cleaning man. The I miss you stayed. >>>
Jeśli służbom komunalnym chodziłoby o porządek w mieście - powinny usunąć cały „szpecący" napis. Zostawiono kawałek. Czy to znaczy, że tylko jedno słowo szpeci? Tak to można rozumieć, choć nie podejmujemy się interpretacji ani analizy powodów.
W razie czego jednak możemy pójść za ciosem i podpowiedzieć, że w podobny zabieg można by zastosować np. w piosenkach. I tak chociażby: wypikiwać słowo „Cygan" w utworze, który odtąd brzmiałby: „Dziś prawdziwych ....... [piiiii] już nie ma", albo: „Bo wszyscy .... [piiii] to jedna rodzina" albo: „Nie będzie ..... [piiii] pluł nam w twarz".
Tyle zostało z napisu:
That's what was left:
Komentarze: 0 / Dodaj swój komentarz
----------------
Warszawa, Wola, ulica Waliców:
<Waliców Street in Warsaw>:
Ten sam mural po kilku dniach: <Same mural after a few days - the word Jew was painted over by don't-know-who>
------------------------------------------------------------------
Komentarze: 1 / Dodaj swój komentarz
----------------
Wnętrze mojej pracowni w Warszawie.
---------------------------------------------------------------------------------
Komentarze: 0 / Dodaj swój komentarz
----------------
Warszawa. Pola Mokotowskie.
Napis wykonany na porzuconym budynku stojącym na Polach Mokotowskich w Warszawie.
-------------------------------------------------------------------
Komentarze: 0 / Dodaj swój komentarz
----------------
Warszawa, Powiśle, ulica Kruczkowskiego:
Pierwszy i jeden z nielicznych napisów, który widoczny jest w tej chwili. (lipiec 2010) To tu aresztowała mnie policja.
Komentarze: 0 / Dodaj swój komentarz
----------------
Tel Aviv.
Inside "Carola" a restaurant at the crossing of Beit Yosef and Hillel HaZaken
Komentarze: 0 / Dodaj swój komentarz
----------------
Komentarze: 0 / Dodaj swój komentarz
----------------
Komentarze: 0 / Dodaj swój komentarz
----------------
Warszawa. Most Świętokrzyski.
Wielki mural wykonany przez kolegę Bartka - pierwszy napis wykonany przez sympatyka akcji. Cudnie! Znajduje się pod mostem Swiętokrzyskim w Warszawie. Podczas wykonywania napisu pewien mężczyzna próbował przeszkodzić autorowi wygrażając mu, że za chwilę "jaja mu pomaluje". Chciał w ten sposób przeciwdziałać wandalizmowi. Po chwili jednak dał się namówić na dyskusję o sztuce. To nie jest sztuka - powiedział - to co najwyżej manifest. A Żydów pełno jest w Polsce.
Komentarze: 1 / Dodaj swój komentarz
----------------
Otwock, rampa kolejowa, miejsce deportacji otwockich Żydów:
A tak wygląda ta ściana dziś (8 marca 2010) - jak widać nadal sentymentalna. Już nie o tęsknocie ale o miłości.
-----------------------------------------------------------------------
Komentarze: 14 / Dodaj swój komentarz
----------------
