Kwidzyn
W Kwidzyniu w jednej ze szkol byly kolonie zydowskich dzieci. To byl chyba rok 1965. dzieci byly z Katowic i z okolicy.Mialy bardzo dobre wyzywienie, pomoc finansowa nadchodzila z USA.Mialy takze wycieczke statkiem Wisla do Gdanska. ja mieszkalem w sasiedztwie i zazdroscilem im. Ale jak mi opowiedzialy zdarzenie z antysemita-kierowca, Ktory wiozl ich jak szalony a one obijaly sie przestraszone na lawkach ciezarowki -budy, to juz im nie zazdroscilem tak bardzo.Kierowca byl pewnie z przedwojennej Endecji? Prawdopodobnie wszystkie te dzieci po 1968 roku( o roku ow!) wyjechaly z Polski z rodzicami. Zreszta kolonii tych bylo wiecej, w roznych miejscowosciach gorskich i nad morzem. Dzisiaj dzieci sa to juz starsi ludzie i spotykaja sie na Zjazdach organizacji "Reunion 1968", wspominajac dawne czasy.Ostatni zjazd byl w Askielon w Izraelu i byl w hotelu, do ktorego mogly dosiegnac pociski i rakiety Palestynczykow z Gazy!Na pocieszenie, nikt do nich nie strzelal w Poslce z rakiet, chciaz antysemitysm w Polsce byl i jest, jak na calym swiecie.
Komentarz:2 , wto marzec 16, 2010, 13:57:05