Drohobycz

Bruno Schulz

Tęsknię za Bruno Schulzem, jego nieśmiałą, długo skrywaną, niewiarygodnie emocjonalną prozą. Tęsknię za magicznymi szkicami, przedłużeniem podróży w krainę sklepów cynamonowych w upalne sierpniowe popołudnie?

Autor: Saskia Van Rijn

Napisz komentarz

Pola oznaczone * muszą zostać wypełnione.

Joanna Kasprowicz

To był niezwykle uduchowiony człowiek
Komentarz:4 , śro grudzień 14, 2011, 02:08:01

kiedyś przeczytałam książkę o jego życiu i następnej nocy przyśnił mi się on w Drohobyczu - to był niezwykły sen, wędrówka po mieście, w którym nigdy nie byłam, ale mam nadzieję, że kiedyś tam pojadę i odnajdę grób Bruno Schulza...

Aleksandra Lipińska

odwiedziny u Schulza
Komentarz:3 , śro marzec 24, 2010, 19:10:48

Z tęsknoty za Brunonem Schulzem szukałam niedawno jego domu w Drohobyczu. Nie był to upalny sierpień, ale zaśnieżony marzec. Ale znalazłam!

Walerian

Wichura
Komentarz:2 , pon luty 22, 2010, 00:40:30

Czytałem sklepy cynamonowe oraz Sanarorium pod Klepsydrą. Szokujący Opis wichury, niesamowity język.Wielki poeta, poszący prozą!

Mirella Machnikowska

Re: Bruno
Komentarz:1 , pon luty 01, 2010, 10:20:06

Tez za nim tesknie....., teskni sie najbardziej za tymi, ktorym nie zdazylismy okazac naszego uczucia,za tymi ktorym nie zdazylismy pomoc. Gdyby zyl.....