Otwock

Stefan Miller

Ich los był przesądzony zanim Holocaust się zaczął.

Przed wojną w "Zofiówce" pracował zespół znakomitych psychiatrów i neurologów, którzy wykorzystywali w leczeniu najnowsze metody m.in. leczenie insulinowe. W czasie wojny opiekowali się chorymi psychicznie pacjentami w szczególnie dramatycznych okolicznościach. Chorzy ci, jak wszyscy chorzy psychicznie we wszystkich szpitalach psychiatrycznych, byli już skazani na zagładę zanim zaczął się Holocaust. Jako Żydzi, zostali ofiarami i Holocaustu.

Sytuacja chorych i opiekującego się nim personelu medycznego była niewyobrażalnie trudna, tragiczna, bez wyjścia. Pamiętajmy o doktorach: Frostigu, Millerze, Friedmanie, Manasonie, Kisterach, Persico, Kleincwajgu, Strumwasserze, Alpercie, Szmuszkiewicz, Sarnakierze, Bakerze, Adlerowej, Marguliesie; o innych pielęgniarkach: Hannie Lipszyc i Zagarinie. Był z nimi polski szofer p. Mazur, pomagał im w tym strasznym czasie.

Autorka postu dr Joanna-Barth http://www.tesknie.com/index.php?id=45) jest moją przyjaciółką od 46 lat, czyli przed - i po 1968 roku. Jej Ojciec - Profesor St. Sierpiński (dr Margulies), jeden z lekarzy Zofiówki, opowiadał mi o jej losach już w Hajfie. Spisywałam je wtedy pospiesznie na karteczkach i z otrzymanymi zdjęciami przekazałam tym, którzy poświęcili swoje publikacje temu szpitalowi (np. p. doc. T. Nasierowski).

W czasie akcji likwidacyjnej, o której wspomniał Betlej, prawdopodobnie zginęli Michał Znicz i Adela Tuwim. Po jej zakończeniu powstał tam dom wypoczynkowy dla Niemców.

Zdjęcia z:http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/592180,2,11,Zofiowka-Otwock oraz:http://agni3szka.story.pl/zdjecia,160771,zofiowka_-_otwock

 


Autor: Elżbieta Bogdanowicz


Napisz komentarz

Pola oznaczone * muszą zostać wypełnione.


If you have trouble reading the code, click on the code itself to generate a new random code.
 
MM
Comment
Re: Stefan
Komentarz:5 , nie kwiecień 15, 2012, 22:58:28
Holocaust nie dotyczy tylko żydów polecam zapoznać się z dziełem Marksa
Marcin Michalczyk
Comment
Adela Tuwim
Komentarz:4 , czw listopad 10, 2011, 21:38:24
Adela Tuwim nie zginęła podczas likwidacji "Zofiówki". Zginęła w Otwocku, ale w innym miejscu. W domu przy ulicy Reymonta.
Anna Raj
Comment
tesknie za Toba Zydzie, Tesknie za Otwockiem
Komentarz:3 , śro kwiecień 21, 2010, 18:32:25
Lzy mi sie cisna do oczu jak czytam o "Zofiowce". Pracowalam tam jako psycholog w "Zofiowce "ale powojennej w okresie rozwijajacego sie ruchu Solidarnosci ,po stanie wojennym w okresie 1986 do 1993.Bylo tam Sanatorium Neuropsychitrii Dzieciej,odzial psychaitryczny dla doroslych i Hostel dla narkomanow. Spotkalam tam rowniez wspanialych psychiatrow i psychologow. W 1993 roku wyemigrowalam dod Nowego Yorku. Kiedy po latcah odwiedzilam to miejsce zobaczylam prawie ruiny na tym miejscu, powybijane okna i wyrwane dzrzwi.Serce moje scisnelo zal i smutek. Nie moglam wejsc do srodka and odswierzyc wspomnienia.Dlaczego tak wspaniale miejsce sije pustka ? Anna
hanka
Comment
Re: Stefan
Komentarz:2 , pon marzec 29, 2010, 19:07:57
Michał Znicz?Aktor Michał Znicz? Byłam pewna,że Michał Znicz zginął śmiercią samobójczą (cyjanek,jakże popularny w getcie) w czasie likwidacji getta warszawskiego.Czy macie Państwo więcej informacji na Jego temat?
Panie Betlej,Pańska akcja żyje już,jak widać,niemal własnym życiem i to jest wspaniałe!Chylę czoła!Zapomnieni-wracają.Zmusił Pan do wspomnień,refleksji,do łez też Pan nas zmusił.....nie szkodzi,po Nich trzeba zapłakać,po tylu Wspaniałych Ludziach .Jesteśmy Im to winni.
Ilu Ich jest?Wielu,bardzo wielu.Pani Stefania Wilczyńska-o Niej też trzeba napisać.Spróbuję,obiecuję.
E.B.
Comment
dr Stefan Miller
Komentarz:1 , sob styczeń 30, 2010, 20:34:08
Po przeczytaniu informacji w "Komentarzach" chciałabym ją uzupełnić.O zaplanowanej akcji likwidacyjnej szpitala uprzedził jego dyrekcję jeden z policjantów. Dr Miller ostrzegł chorych o grożącym niebezpieczeństwie i otworzył drzwi szpitala, żeby mogli wyjść i szukać ratunku (PTP, Szpitale, W-wa, 1989).Pani Maria Antosik-Piela w 5 numerze Midrasza (maj, 2006)korzystając z relacji świadków przytoczyła jedną z nich: "W czasie mordowania żydów otwockich-pensjonariuszy...Zofiówki...lekarze pomagali chorym w wyjściu na zaimprowizowany plac straceń, podtrzymując ich, dodając odwagi. Gdy prawie wszystkich chorych wystrzelano, a garstkę wtłoczono do wagonów, wszyscy lekarze popełnili samobójstwo przez zażycie cyjanku potasu".Nie ma pewności, czy wśród nich był dr Miller, według Ringelbluma udało mu się wyjechać wraz z żoną Ireną, lekarką "Zofiówki", do Mińska Maz. i tam oboje popełnili samobójstwo. Wynika z tego, że dr Miller na pewno był ze swoimi chorymi w czasie likwidacji szpitala. Dwa lata później, w sierpniu 1944, w czasie bombardowania szpitala psychiatrycznego Jana Bożego przy ul. Bonifraterskiej - ze swoimi chorymi została dr Halina Jankowska i 4 pielęgniarki. Zginęli wszyscy.