Drohobycz
Bruno Schulz

Tęsknię za Bruno Schulzem, jego nieśmiałą, długo skrywaną, niewiarygodnie emocjonalną prozą. Tęsknię za magicznymi szkicami, przedłużeniem podróży w krainę sklepów cynamonowych w upalne sierpniowe popołudnie?
Autor: Saskia Van Rijn
Komentarz:4 , śro grudzień 14, 2011, 02:08:01