Warszawa

Jurek Rozencwajg

Chciałabym ustawić krzesło dla Jurka Rozencwajga z Woli, z ulicy Karolkowej. Jurek i ja jestesmy z rocznika 1951. Przyjaźnilismy sie jak bylam w podstawowce, chodzilismy na wspolne spacery z psami, ja z airdale terrier, on z czarnym pudlem. Jurek mieszkal w bloku przylegajacym do mojego domu. Z rodzicami, siostra Elzbieta (chyba). Byłam wtedy dzieckiem i nie za bardzo kapowałam o co chodzi, ale doskonale przypominam sobie wredne teksty dzieciakow z podworka, ktore powtarzaly w kolko antysemickie bluzgi. Do tej pory czuję wścieklość, bezradność i ogromny smutek, nie moglam przeciwstawić się sforze gówniarzy, mimo ze byłam dośyć agresywna.

Jego matka, krawcowa, uszyła mi sukienke do komunii. Właściwie chodzilo mi tylko i wyłącznie o te sukienke :-) To bylo moje ostatnie, oficjalne wystąpienie w kosciele katolickim, w sukience od pani
Rozencwajg:-)

Gdzieś w latach sześćdziesiatych, czy na poczatku siedemdziesiatych nasze drogi rozeszly się. Jurek zniknął z rodziną, słyszalam, że pojechali do Izraela. Razem z innym kolega z podworka, ktorego imienia nie pamietam. Potem krążyły po podwórku ploty, ze Jurek i jego kolega dostali się do wojska, że zgineli w jakichś potyczkach. Stara znajoma poinformowala mnie niedawno, ze Jurek zyje i mieszka w Austrii. Albo w Niemczech. Nie jestem pewna.

Jeżeli moglabym ustawic drugie krzeselko to chetnie przeznaczylabym je dla wlasciciela/lki balsaminki, ktora przewiozlam z Warszawy do Szwajcarii. Balsaminka stala u nas w domu, bawilam sie nia ciagle i zepsulam zreszta, pozbawiając ją malenkich drzwiczek. Podobno dziadek ją dostal od kogos, podobno była cały czas w rodzinie, nie wiem skąd się wzięła. Balsaminka jest wielką zagadką. Chcialabym ustawic krzeslo dla jej wlasciciela. Albo ja sprzedał bo potrzebowal pieniedzy, albo nalezal do rodziny... Nie wiem.

Fenomenalna akcja, dziekuję za pomysl, mam nadzieje, ze rozejdzie się szerokim echem, mam nadzieje, że ludzie zaczna w koncu myslec. Te wspomnienia z dziecinstwa wżarły się w pamięć. Nie dają spokoju.


Autor: Anna Kohli-Skwara


Napisz komentarz

Pola oznaczone * muszą zostać wypełnione.


Matylda OIszewska
Comment
balsaminka
Komentarz:1 , pon styczeń 25, 2010, 12:27:20
Co to ejst balsaminka? Cos co ma male drzwiczki, a wiec pewnie mebel albo mzoe piecyk?